Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Pub pod Świńskim Łbem Strona Główna
->
Harry i spółka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gospoda pod Świńskim Łbem
----------------
Szafa pełna rozmów
Kawiarenka
Forum
Galeria
Stadion Stulecia im. Dumbledore'a
WWW
Zjazdy
Harry Potter
----------------
Fanfiction
Harry i spółka
Rozrywka
----------------
Książki
Muzyka i Film
Manga i Anime
Czat
----------------
Chcieliście czata to macie
Mugolska "tfurczość"
----------------
Epika
Liryka
Dramat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Serpensja Tenebris
Wysłany: Sob 15:10, 25 Mar 2006
Temat postu:
Cytat:
Jak myslicie Harry jest dotknity przez los okrotnie wystarczy spojzec na Dursleow najgluprza rodzina MUGOLI jakich widzialem
Czy ja jestem nierozumna, czy to jest zdanie niezrozumiałe dla wszystkich?
Potter, Harry J. Potter
Nie jestem jego wielką fanką, ale znowuż nie potępiam go. Chłopak, jak zauważyliście na pewno, ma "bogate życie". Bogate w przygody, często ze śmiertelnym zagrożeniem.
Bohater narodów, wybawiciel ludzi, dobro wcielone, obraz miłości i ukryty mocarz wszechczasów.
Od początku jego życia smutek przeplatał się ze szczęściem. Można powiedzieć "jak to w życiu", ale zazwuczaj nie są to aż takie zdarzenia.
Za młodu przeżył, ale stracił rodziców.
Pokonał w 1 roku Lorda, ale stracił zaufanie do ludzi.
W 2 roku pokonał Toma, ale od tamtej pory wszędzie szuka zagrożenia.
W 3 roku uratował Syriusza, ale czuł że "zło czai się" w najmniej spodziewanym miejscu.
W 4 roku wyszedł cało, ale "pomógł" w odrodzeniu Lorda i był świadkiem zabójstwa Cedrica.
W 5 roku poznał swoje przeznaczenie, ale stracił Syriusza.
W 6 roku nauczył się sporo o sobie, odnalazł miłość, poznał Lorda, ale stracił Dumbledore'a.
I co można powiedzieć? Żal, smutek... przykro mi.
Midnight
Wysłany: Sob 22:46, 04 Lut 2006
Temat postu:
No cóż, na pewno jest dotknięty przez los. Rodzice mu umarli jak miał zaledwie roczek, musiał mieszkać z nienawidzącymi go krewnymi, zabili jego ojca chrzestnego, potem ukochanego dyrektora, musi walczyć z największym czarnoksiążnikime na świecie, poza tym sława też czasami jest przekleństwem, zwłaszcza z takiego powodu... Bo do tego wszystkiego dochodzą jeszcze natrętni dziennikarze.
beatriceblack
Wysłany: Sob 22:36, 04 Lut 2006
Temat postu:
noo wkońcu to ze go przyjeli pod swój dach uratowało mu życie ... ale chyba o wiele lepiej by bylo jakby był z np. Dumblem ... a dotknięty przez los jest na pewno
1) smierć rodziców
2) ciażące na nim przeznaczenie
3) śmierć Syriego
4) śmierć Dumbla
wymieniłam tylko moim zdaniem najwazniejsze rzeczy a przecież było ich zdecydowanie wiecej !!! a wszystko sprowadza sie do Voldzia .....
Magik
Wysłany: Czw 22:48, 02 Lut 2006
Temat postu: Harry Potter zwyciezca czy przegrany
Jak myslicie Harry jest dotknity przez los okrotnie wystarczy spojzec na Dursleow najgluprza rodzina MUGOLI jakich widzialem
A wy co o tym sadzicie ?????
EDIT: Sorki że napisałem z błędami ale mi sie ktawiatura ze psuła no i musiałem naprawić sory za jednolinikowca...
Uprzejmie proszę o nie pisanie dwóch, krótkich postów pod sobą. W prawym, górnym rogu widnieje funkcja 'edytuj'. Radziłabym z niej korzystać.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin