Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Pub pod Świńskim Łbem Strona Główna
->
Szafa pełna rozmów
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gospoda pod Świńskim Łbem
----------------
Szafa pełna rozmów
Kawiarenka
Forum
Galeria
Stadion Stulecia im. Dumbledore'a
WWW
Zjazdy
Harry Potter
----------------
Fanfiction
Harry i spółka
Rozrywka
----------------
Książki
Muzyka i Film
Manga i Anime
Czat
----------------
Chcieliście czata to macie
Mugolska "tfurczość"
----------------
Epika
Liryka
Dramat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Serpensja Tenebris
Wysłany: Pon 20:43, 08 Maj 2006
Temat postu:
Cytat:
O apokryfach nie nauczano, ponieważ uznano je za nie zgodne z duchem nauki Chrystusowej (ale zaznaczam, ze mogę teraz pleść herezję jakąś dziwną).
Tak. Ale też trzeba pomyśleć w jaki sposób formułuje się religię i kto w niej "uczestniczy". Są oczywiście wierzący pełną piersią, ale są i ci, którzy wyciągają jakieś korzyści. Więc zapewne jakieś ewangelije były niezgodne z zamierzeniami pokazania religi takiej, by wydała się jak najbardziej odpowiednia.
Cytat:
Tutaj naprawdę zawarta jest esencja katolicyzmu.
Taak. Czysta esencja, cała prawda w pigułce, którą trzeba jeszcze popić wodą z ewangelii.
Zgadzam się oczywiście, że w tych kilku linijkach tkwi sedno "sprawy", ale żeby poznać religię w którą się wierzy, żeby wiedzieć w CO się wierzy, należy przeczytać, zapoznać się z Biblią. Całą. Bo cała zawiera to, w co chrześcijanie wierzą. A jak wierzyć w to, czego się nie zna?
Sklawinia Marple
Wysłany: Czw 17:46, 20 Kwi 2006
Temat postu:
O apokryfach nie nauczano, ponieważ uznano je za nie zgodne z duchem nauki Chrystusowej (ale zaznaczam, ze mogę teraz pleść herezję jakąś dziwną). Na soborze Nicejskim chodziło głównie o to, by ujednolicić chrześcijaństwo (które stało się chwilę wcześniej rzymską religią państwową). Konstantyn Wielki naprawdę musiał się nagimnastykować, by wszstkich biskupów zmusić do jednogłośnej decyzji. A potem sam wygłosił Skład Apostolski, że zacytuję:
Cytat:
Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba
i ziemi i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana
naszego, który się począł z Ducha Swiętego, narodził sie
z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan,
umarł i pogrzebion; zstąpił do Piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstal,
wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego,
stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha
Swiętego, święty Kościół powszechny, Swiętych
Obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie,
żywot wieczny.
Tutaj naprawdę zawarta jest esencja katolicyzmu.
Serpensja Tenebris
Wysłany: Czw 17:04, 20 Kwi 2006
Temat postu:
Cytat:
Bóg przeznacza nas wszystkich do nieba, a szatan do piekła. Człowiek ma głos decydujący.
Widać, że mądry.
Sama też uważam, że jeśli mamy wolną wolę, jeśli sami chcemy i możemy o sobie decydować, nie ma co zwalać winę na innych. Judasz wybrał i to była jego sprawa.
Cytat:
Czy jest to herezja, a może kolejna prawda ukrywana przez Kościół?
No proszę. Wiem, że może kościół nie jest i nie był nigdy idealny, ale nie przesadzajmy z tymi oskarżeniami. Ewangelie były kiedyś wybierane. Ne wiem dokładnie jak i dlaczego, nie dowiadywałam się na ten temat jeszcze, może kieedyś.
Ale przecież nikt specjalnie nie unikał tego tematu. Jeśli ktoś chciałby znaleść, mógłby. Ale to chyba nie jest taką wielką winą kościoła, że nie rozdawał ich, tych pozostałych ewangeli czy podobnych pism, na ulicy przechodniom. Nie rozgłaszano, ale nauczano o wybranych. Chcesz wiedzieć - poszukaj.
Aubrey
Wysłany: Czw 7:45, 20 Kwi 2006
Temat postu:
Opieram to na swoim przekonaniu , a nie na żadnych faktach , po prostu takie mam zdanie .
Twoje może być inne .
NIestety , ale moje przekonanie nie ma sensu , bo gdyby tą biblie brano pod uwagę , to biblię Filipa i Marii Magdaleny też by trzeba było wziąść po d uwage .
Ekhem, przepraszam, ze się tak wtrącam, ale to nie są biblie. Biblia jako taka jest jedna (gr. byblos = księga), to są ewangelie, albo apokryfy (w zależości od tekstu).
Jeszcze raz przepraszam
Inia
Sklawinia Marple
Wysłany: Śro 21:50, 19 Kwi 2006
Temat postu:
Za orta przepraszam. Niestety sama ich nie widzę, a nie mam u siebie pakietu office z Wordem.
Ponownie odsyłam do lektury Nowego Testamentu. Tam jest wszystko czarno na białym. A ew. Judasza? Wyjaśnij mi jedno, na czym opierasz to przekonanie? Na faktach *niestety kainitów nie można uznać za dobre źródło informacji, często ich zbiory przeczyły sobie nawzajem* napewno nie.
Więc na czym?
Sorrow
Wysłany: Śro 10:21, 19 Kwi 2006
Temat postu:
Aubrey Sklawinia walnęła jeszcze jednego ortografa, którego pominęłaś, ale jakie ma to znaczenie w tej dyskusji? Jakbysmy sobie wypominali każdy błąd to miałbym już około 1000 postów, a jakbym zwracał uwagę na literówki to miałbym z 5000. Chciałbym pozdrowić Lu
Wypadałoby się wypowiedzieć na temat, ale nie mam o nim pojęcia, więc wybaczcie za off-topa
Judas my guide, whispers in the night...
Aubrey
Wysłany: Śro 9:18, 19 Kwi 2006
Temat postu:
Skalwiniu nie mogłam przemilczeć takiego błęcu lektóra nie pisze się przez ó tylko przez u .
Ja jednak jestem przekonana , że Judasz nie sprzedał Jezusa .
Sklawinia Marple
Wysłany: Wto 22:46, 18 Kwi 2006
Temat postu:
Ekhem, to może tak:
Fragmenty ew. Judasza są znane chrześcijaństwu od 1800 lat conajmniej (co zresztą zostało w tym artykule wspomniane). I nie jest to nic zakazanego, ukrywanego przez wieki. Doszukiwanie się w nim sensacji jest bezsensowne. Sam tekst ma znaczenie ściśle literackie. Jest apokryfem i niczym więcej, tekstem pisanym nie pod natchnieniem Ducha Świętego. To teksty mityczne, na poły legendarne. Jak u greków. Ale tam jakoś nikt nie kłóci się z bitwą pod Salaminą i nie nazywa jej mitem.
Każdy odłam chrześcijaństwa miał swoje ewangelie. W końcu na soborze w Nicei ustlono kanon (badania dowiodły, że były to najstarsze teksty, prawdopodobnie pisane przez samych apostołów).
Cytat:
Myśle ( o boshe ja myśle ) , że Jezus nie wybrał by sobie takiego ucznia .
No cuż... Proponuję Ci zatem, Auburey wrócić do lektury Nowego Testamentu. Tam jest wszystko czarno na białym. Szatan próbował skusić każdego z uczniów, ale to w końcu Judasz dał się opentać. Nigdzie nie było powiedziane, że to właśnie on został do tego przeznaczony. Człowiek ma wolną wolę.
Jak powiedział ktoś mądry:
Bóg przeznacza nas wszystkich do nieba, a szatan do piekła. Człowiek ma głos decydujący.
I tak właśnie było z Judaszem. Dokonał wyboru, jakiego dokonał. Sprzedał Pana za trzydzieści srebrników (cena niewolnika) i odpowiedział za to.
Dlaczego, skoro chrześcijaństwa nie przenicowała ew. Marii Magdaleny czy Filipa miała by to zrobić ew. Judasza?
I dlaczego, na Miłość Boską miałoby to w jakiś sposób zmieniać stosunek chrześcijan do Żydów (a z taką opinią też się gdzieś spotkałam)?
pozdrawiam:)
dementora
Wysłany: Wto 20:01, 18 Kwi 2006
Temat postu:
To jest bardzo kontrowersyjne znalezisko.
Hmm... no tak.
Mojej wiary tego w kazdym razie nie zmieni, tak sądzę. I czy zaraz to tajemnica, której kościół nie chce wyjawić? Może, bo apokryfy są "zakazane", mozna je źle zinterpretować, ale ta wg Judasza to myślę, ze nowością jednak jest, nie chowali.
Hmm... Judasz nie wydał Jezusa z własnej woli? A to ciekawe. Pierwsza myśl - ha! wcale cudów nie było! to wszytsko była sprytnie zaplanowane! Ale śmierć jezusa, to wcale nie musiało być ukrzyżowanie, prawda? Że wydał, to baaardzo wiele nie zmieniło. A czemu Jezus to zrobił (jeśli zrobił)? Bo Bóg chciał. A dlaczego chciał? My Boga nie zrozumiemy szybko.
Czyli jest to kolejna zagadka.
Ale zainteresowało mnie to bardzo. Ciekawe jak było na prawdę, nie?
A tam, wierzyć - będę wierzyć.
Torcia
Aubrey
Wysłany: Wto 14:04, 18 Kwi 2006
Temat postu:
No nikt się nie wypowiada to ja będę pierwsza .
Myśle , że to jest jedna z wielu rzyczy, których kościól nie chce ujawnić .
Judasz nie był by zdolny do zrobienia takiej rzeczy wiedząć , że Bóg go wybrał .
Mojego podejścia ani fundamentów to odkrycie nie zmieni .
Myśle ( o boshe ja myśle ) , że Jezus nie wybrał by sobie takiego ucznia .
ducky
Wysłany: Pią 23:11, 14 Kwi 2006
Temat postu: Ewangelia Judasza
Na początku XXw pewien egipski rolnik w starej jaskini znalazł oprawioną w skórę księgę. Postanowił sprzedać ją na czarnym rynku. Dziś wiemy, że była to Ewangelia Judasza. Spisana przez Gnostyków w III lub IVw n.e, uznana przez wszystkich za herezję, wymazana z kart historii...
Dziś możliwe jest odczytanie jej fragmentów.
Mówią one o Judaszu, jako o bohaterze. O tym, który "uwolnił boskiego ducha uwięzionego w ludzkim ciele", o Wybrańcu Boga.
więcej informacji pod tym linkiem:
http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,3266009.html
Co o niej sądzicie?
Czy jest to herezja, a może kolejna prawda ukrywana przez Kościół?
Czy odkrycie nowego podania zmieni wasze podejście do wiary, Kościoła i wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin