Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Pub pod Świńskim Łbem Strona Główna
->
Harry i spółka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gospoda pod Świńskim Łbem
----------------
Szafa pełna rozmów
Kawiarenka
Forum
Galeria
Stadion Stulecia im. Dumbledore'a
WWW
Zjazdy
Harry Potter
----------------
Fanfiction
Harry i spółka
Rozrywka
----------------
Książki
Muzyka i Film
Manga i Anime
Czat
----------------
Chcieliście czata to macie
Mugolska "tfurczość"
----------------
Epika
Liryka
Dramat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Lady Mae
Wysłany: Pon 18:12, 20 Lut 2006
Temat postu:
Voldemort powie , ze ma już dosyć zła , stanie się pustelnikiem i będzie żył w Puszczy Amazońskiej i żywił się jaszczurami oraz robaka i owadami xD
A tak na serio, to też uważam za głupotę opuszczanie szkoły . Harry przecież jest jeszcze gówniarzem , nie powinien sobie od tak mówić "Żegnaj szkoło". Musi przecież nauczyć się wszystkiego, aby pokonać biednego guru śmierciojadów (;
A kto zginie? Stawiam na Hermione, bo jak ktoś już mówił ona więcej rozumie od Rona i potrafiłaby się poświęcić. A Ron... on jest za głupi xD
No i pewnie jeszcze ktoś z Zakonu, np Lupin bo jak widać Jołaśka uwielbia uśmiercać huncwotów (: Chociaż jeżeli by to zrobiła to bym się załamała ._.
A co do Snape'a. Pewnie nie zginie, okaże się ze śmierć Dumbla była zaplanowana a o n jest dobry i zabije Papcia, niach!
A Draco... Błe, on ma tki fajny charakter nie chce żeby umierał chlip... Może Voldi potraktuje go Sectusemprą (czy jak to się zwało, wiecie to co sprawiało , że z człowieka krew leciała... Co Harry na Malfoya Juniora rzucił...), i kilka razy cruciatusem, a potem Imperiusem, żeby sam siebie zabił (:
Eh, mam przeczucie , że Voldzio przegra. No cóż, dobro zawsze wygrywa ze złem.. (podobno...)
Magik
Wysłany: Nie 11:34, 12 Lut 2006
Temat postu:
Harry wr
ó
ci do Hogwartu
,
pewnie jak zwykle wyskoczy mam
a
rona i sama ich odeskortuje pod sam Hogwart
,
jednak wiem że tu będzie już dosyć fajny wątek na samym początku
-
ja
k
Powiedział Harry w 6 tomie na
,
wakacje przyjedzie do Dursleyów
,
bo tak sobie życzył Dumbledor
,
ale gdy tylko będzie miał urodziny (pewnie Dursleyowie zrobią przyjęcie
-
wkońcu już go u nich nie będzie ) Harry wyruszy do Nory
g
dzie p
ew
nie za pozwoleniem pani wesley jak na razie zamieszka jednak z Roem i Hermioną
,
wyruszą w świat do tak zwanej "Doliny Godryka" czy jakoś tak
,
a potem wr
ó
ci do szkoły
,
g
g
dzie zda owumenty i zabije Voldzia i będzie żył długo i szczęśliwie...
Mógłbyś sprawdzać interpunkcje i ortografię? Albo przynajmniej literówki...! Moderator Uprzejmy
beatriceblack
Wysłany: Sob 16:01, 04 Lut 2006
Temat postu:
eeej ale wiecie co .. jakbym ja miała napisać VII część to bym zrobiła ze Voldzio zabije Harrego a Nevil Voldzia ;d;d;d ... ciekawy pomysł co nie .. choć moze "ciutke" kontrowersyjny bo zaraz zaczniecie mi tu sypać cytatami czemu tak nie moze być ...
wiem .. tesz to czytałam !!! ale tak bym zrobiła .. przecie jakby Voldzio chciał zabić Nevila to jego matka tesz by pewnie "oddała za niego zycie" !! ojciec oczywiste tesz by ich bronił ... a Voldzio również wykitował a Navil został z blizna ...
wielokropek
Wysłany: Sob 14:44, 04 Lut 2006
Temat postu:
Normalnie.
Sporo ludzi zabierze swoje dzieci z Hogwartu (o ile nie zostanie on zamknięty). Dyrektorem zapewne zostanie McGonagall. A Dumbledore? Deumbledore nadal będzie pomagał nowej dyrektorce i Harremu poprzez portet. Można zacytować również: "..naprawde opuszcze szkołę tylko wtedy, kiedy już nikt w całym Hogwarcie nie pozostanie mi wierny.. ..a ci, którzy o pomoc poproszą, zawsze ją otrzymają"
beatriceblack
Wysłany: Sob 14:10, 04 Lut 2006
Temat postu:
eeekhmmmm .. duzo osób nawiązało do mojej wypowiedzi (<jupi>) ze Harry jednak wróci do Hogwartu .... ale kto sobie wyobrazi Hogwart bez Dumbla w czasach Voldiego ?????????
Uprzejmie informuję, że po pewnej ilości jednolinijkowców kończy się moderatorska cierpliwość i zaczynają lecieć ostrzeżenia. To tak na przyszłość. Moderator Uprzejmy.
Merope
Wysłany: Czw 18:26, 02 Lut 2006
Temat postu:
Ale jak mogą Śmierciożerców: aklysz z tego świata, to chyba Voldzia też? A zresztą. Może Dementorzy się nawrócą?
Nic nigdy nie wiemy
Dobry Dementor. Brzmi jak ironia XD
wielokropek
Wysłany: Czw 18:25, 02 Lut 2006
Temat postu:
Emily: przecież dementorzy są pod kontrolą Voldemorta:P
Zgadzam się jednak że tylko mrok moze pokonać mrok.
Merope
Wysłany: Czw 18:21, 02 Lut 2006
Temat postu:
No to możemy wymyślić bardziej sentymentalny koniec.
No ale przecież Harry nie będzie zabijał Voldzia miotłą, albo czymś bardzo "świetlistym" nie przesadzajmy. Tutaj mrok pokonać tylko można mrokiem. I tak mi się wydaje, że będzie.
No ale Jołasia uwielbia nas zaskakiwac, więc może wymyśli co innego. Albo jakieś dobre zaklęcie?
Albo nie zabiją Voldzia tylko odeślą do Azkabanu, a tam dostanie pocałunek dementora!
Harry nie będzie brudził swoich łapsk XD
Midnight
Wysłany: Czw 17:59, 02 Lut 2006
Temat postu:
To byłoby mało oryginalne, żeby Harry zabił Voldemorta Avadą. A co z tymi gadkami, że nie można pokonać mroku mrokiem? Trzeba pokonać mrok światłem. To nie było w kanonie, a w jakimś fanficku, ale tak chyba być powinno.
Cichysnajper
Wysłany: Czw 17:28, 02 Lut 2006
Temat postu:
A ja myśle tak:
1.Harry zabija Voldemorta myśle że będzie to zaklęcie niewybaczalne uśmiercające ponieważ nie sądze by coś innego mogło Lroda V zabić.
2.Myślę że teoretycznie Ron i Hermiona są już razem a co dopiero Lupin i Thonks.
3.Jeden Horckorus będzie w Dolinie Godryka, bo tam planował uśmiercić (według niego) swego największego wroga.
wielokropek
Wysłany: Czw 12:11, 02 Lut 2006
Temat postu:
@re: up
- Można powiedziec że Ron i Hermiona są razem już (ostatnie sceny KP)
- A co do Lupina i Tonks: przeczytałeś całość 6 części? Bo tam wyraźnie napisane jest że ta sprawa trwa już od jakiegoś czasu, a na pogrzebie Dumbla trzymają się za ręce...
PS. Uważaj na ortografy:P
@RE: down
Praktycznie powtórzyłeś moje spostrzerzenia. Czy czytasz całe tematy?
harry_zabrze
Wysłany: Czw 12:07, 02 Lut 2006
Temat postu:
Moim zdaniem będzie tak:
1.Malfoy będze się bał Voldzia i ukryją go członkowie Zakonu
2.Harry po namowie Ginny i Hermiony wruci do hogwartu
3.Być może w dolinie Godryka znajdzie się jakiś Horkorus
4.Ron i Hermiona będom ze sobą chodzić (Hermiona jest zazdrosna, było to widać kiedy Ron chodził z Lavender a w sumie to całował się z nią cały czas)
5.Zaginie ktoś z zakonu według mnie Lupin albo Tonks
6.możliwe że Lupin zakocha się w Tonks
7.Sądze że będzei coś o Petigriwie bo Harry go uratował w 3części i tera on się odwdzięczy
Papa
Merope
Wysłany: Śro 18:41, 01 Lut 2006
Temat postu:
Ja tam mam na mysli bardzo proste i sentymentalne zakończenie:D
1. Harry zabija Voldemorta, ale ten, w przypływie "ostatniej energi" rzuca na niego Kedavrę
*2. Mi się wydaje, że z ZF zginie ktoś z rodziny Weasley'ów. Mi się to wydaje pewne, bo nasza Jołaska uwielbia uśmiercac ludzi.
3. Z ZF zginie jeszcze więcej ludzi.
4. Hermiona będzie bronić Rona (co za tym idzie on nie zginie)
5. A później słońce się pokaże i reszta będzie żyć słodko i szcześliwie. No.
wielokropek
Wysłany: Śro 17:40, 01 Lut 2006
Temat postu:
Jaheira napisał:
Ho, ho, śmiałe zamierzenia, Louis
ale jeśliby się tak zastanowić, to całkiem prawdopodne, chociaż:
1. Draco - hm. Niby racja, nie wykonał zadania, zrobił to Snape, ale wydaje mi się, że nie dostanie więcej niż kilka Crucio, chociaz mamy tutaj doczynienia z Voldemortem, a wyrażnie "Voldemort na pewno tak zrobi" jest samo w sobie oxymoronem.
2. Snape? Z czyjej ręki? Pod opieką SWK na pewno nie dorwą go żadni śmierciożercy, a wątpię., żeby LV zamierzał go sam zabić. Przecież to on zabił Dumbledore'a.
3. Ron? Znając Rowling, to bardzo możliwe. Ale jeśli zrobi to tak naciągane, jak śmierc Dumbla, to się obrażę.
4. Ginny? Hm, nie wydaje mi się.
8. Potter - jak i Ginny. Wydaje mi się właśnie, że oni przetrwają i będą razem. Ot, takie przeczucie, chociaz nie poparte racjonalnymi argumentami.
9. Lord - chyba tak, w końcu HP to książką, mimo wszystko, pełna happy endów...
10. Wydaje mi się, że ktoś z ZF - jeszcze nie wiem dokładnie kto, ale ktoś na pewno.
Zgadzam się prawie ze wszytkimi opisanymi tutaj punktami. Ale..
-- Snape -- Snape może zostać zabity przez któregoś z członków ZF albo samego Harrego. Juz sobie wyobrażam scene kiedy Harry w napadzie furii probóje miotać w Snape'a klątwami ale dopiero gdy używa niewerbalnego zaklęcia trafia go etc etc
-- Ron -- Coś mi się myśli, że prędzej byłaby to Hermiona. Dlaczego? A to dlatego, że Hermiona więcej rozumie niż Ron. (możliwe zakończenie) LV używa Avada Kedavry Hermiona blokuje zaklęcie własnym ciałem. Wykończonemu Harremu udaje się pokonać Voldemorta, Ron rzuca się do Hermiony i żałuje że nie wyznał jej miłości etc etc (koniec możliwego zakończenia)
-- Harry I Ginny -- Tu sie w 100% zgadzam. Och jaka to piękna miłosć ^^ Od zawsze wiedziałem że bedą razem i pewnie po pokonaniu Voldemorta po długiej rozłące zejdą sie na dobre;)
-- Voldemort -- Cykl HP jest bardzo popularny także wśród małych dzieci i myślę, że gdyby Voldemort przeżył (i ewentualnie zamordował Harrego // wygrałoby zło) bardzo źle wpłynełoby to na psychike tych dzieci (a tego JK pewnie by nie chciała)
-- Ktoś z ZF -- Jest to niemal 100% że ktoś z Zakonu umrze. JK udowodniła, że nie boi się uśmiercać ludzi, a to że ZF próboje pokanać Voldemorta i wchodzi mu w droge, bardzo jej to ułatwia.
Nie wspomniałem wyżej Dracona. Dlaczego? Bo jest mi zupełnie obojętny i nie przejmuje sie nim. Jestem jednak pewny, że bedzie wzmianka o nim w 7 części:)
Jestem pewny również, że zginie bardzo dużo zwykłych (może nawet nic nie znaczących) ludzi.
A co dalej ze światem Pottera? Prawdopodobnie wyruszy szukac horkruksów, bedzie walyczł z Voldemortem. Ale i tak mam tylko nadzieje że pokona go i... ożeni się z GINNY:*
Ok kończe bo sie troche rozpisałem a to mój 1 post;P
Gość
Wysłany: Śro 9:50, 01 Lut 2006
Temat postu:
Zgadzam sie z Midnight
s
kąd mamy wiedzieć
,
że Harry nie wróci do Hogwartu to by by ło śmieszne wydaje mi się że wr
u
ci chociaż a jedno półrocze żeby nauczyć sie czegoś nowego i za zgodą pai dyrektor wyruszy w świat z kumplami
Błędy ortograficzne poprawine;PModerator Złosliwy
Jaheira
Wysłany: Wto 23:51, 31 Sty 2006
Temat postu:
Ho, ho, śmiałe zamierzenia, Louis
ale jeśliby się tak zastanowić, to całkiem prawdopodne, chociaż:
1. Draco - hm. Niby racja, nie wykonał zadania, zrobił to Snape, ale wydaje mi się, że nie dostanie więcej niż kilka Crucio, chociaz mamy tutaj doczynienia z Voldemortem, a wyrażnie "Voldemort na pewno tak zrobi" jest samo w sobie oxymoronem.
2. Snape? Z czyjej ręki? Pod opieką SWK na pewno nie dorwą go żadni śmierciożercy, a wątpię., żeby LV zamierzał go sam zabić. Przecież to on zabił Dumbledore'a.
3. Ron? Znając Rowling, to bardzo możliwe. Ale jeśli zrobi to tak naciągane, jak śmierc Dumbla, to się obrażę.
4. Ginny? Hm, nie wydaje mi się.
8. Potter - jak i Ginny. Wydaje mi się właśnie, że oni przetrwają i będą razem. Ot, takie przeczucie, chociaz nie poparte racjonalnymi argumentami.
9. Lord - chyba tak, w końcu HP to książką, mimo wszystko, pełna happy endów...
10. Wydaje mi się, że ktoś z ZF - jeszcze nie wiem dokładnie kto, ale ktoś na pewno.
Louis
Wysłany: Wto 21:27, 31 Sty 2006
Temat postu:
Juz można spoilerować;P
Moim skromnym zdaniem nasz Potty MUSI wrócic do Hogwartu, bowiem bez pomocy przyjaciół nie da rady znależć Horcruxów.
Z pewnościa zginie Draco( nie wykonał zadania), Snape(zdrajca), Ron( bo jest "niepotrzebny"- moze wtedy ktos go wreszcie doceni), ginny(będzie bardziej dramatycznie) i sam Potter( kicz nad kicze- bądżmy ckliwi i romantyczni!)
Zły Lord zostanie pokonany i zginie, a wraz z nim 50 % bohaterów, i w ogóle będzie krew i pożoga...
Midnight
Wysłany: Pią 18:18, 27 Sty 2006
Temat postu:
A kto mówi, że Harry nie wróci do Hogwartu. Tak jest napisane, ale kto wie, czym nas Joanne zaskoczy. Nie wyobrażam sobie za bardzo, żeby Harry miał nie wrócić do szkoły.
Poza tym, nie spoileruj
beatriceblack
Wysłany: Czw 18:31, 26 Sty 2006
Temat postu: VII tom HP ...
moim zdaniem zapowiada sie beznadziejny ... ale to moja prywatna opinia zamieszczajcie tu swoje ... uważam że bedzie bez sensu jak Harry zrezygnuje z nauki w Hogwarcie (tak napisali w VI częsci ;p jusz przeczytałam w necie) no bo sorry czarodziej co jeszcze nawet Hogwartu nie skończył, nie zdał owutemów ma sie zmierzyć z Voldziem ???? no darujcie ale mnie sie to nie widzi
... jusz w 6 mi sie takze nie podobało to ze było baardzo mało opisane jakieś takie zwykłe zycie w Hogwarcie .. lekcje, quidycz etc . ... bez tego jest tak ... sucho .. ale i tak HP jest zarabisty !!! Nad **** w 6 częsci to sie serio popłakałam ... i fajnie było to opisane ... nieźle tesz JKR wymyśliła ******** ... fajnie fajnie sie rozkreciła .. tylko jak jusz pisałam bradokwało mi tam czegoś ... normalnego, spokojnego ...
Spojler! Jeszcze nie ma 28 stycznia. Prosze na przyszłośc, patrzeć, co piszesz - Emily - Zbereśny Krwiopijca, Zdradziecki Pozer.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin