Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Pub pod Świńskim Łbem Strona Główna
->
Szafa pełna rozmów
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gospoda pod Świńskim Łbem
----------------
Szafa pełna rozmów
Kawiarenka
Forum
Galeria
Stadion Stulecia im. Dumbledore'a
WWW
Zjazdy
Harry Potter
----------------
Fanfiction
Harry i spółka
Rozrywka
----------------
Książki
Muzyka i Film
Manga i Anime
Czat
----------------
Chcieliście czata to macie
Mugolska "tfurczość"
----------------
Epika
Liryka
Dramat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Shadow
Wysłany: Sob 16:01, 06 Maj 2006
Temat postu:
Ja sie zgadzam z Aubrey
Aubrey napisał:
Wolała bym , aby testować różne rzeczy na więźniach niż biednych zwierzątkach .
Przeciesz takie zwierzątko nic nie zawiniło w przeciwieństwie do jakiegoś mordercy co odsiaduje wyrok za zabójstwo.
Louis
Wysłany: Nie 22:22, 16 Kwi 2006
Temat postu:
Luniasta, random- wielokrotnie się z wami klóciłam. Zawsze to JA wyciągałam ręke do zgody. Powiem wam cos- mam gdzies ten konkurs, mam gdzies to, ze nie wygram jezeli dzięki temu moge wyrazic swoje zdanie.
WY CELOWO SKŁÓCACIE ZE SOBĄ FORA TYLKO PO TO, ZEBY UZWGLĘDNIC TO W OCENIE!
Ja nie wiem- to jakas moda zeby byc na siłe znienawidzona przez WSZSYTKICh czy co? Obrazacie wszystkich a potem to wy biedne i niewinne istotni jestescie...na ślizgońskim juz nie raz coś napsiałam typu"uznaje za proowkacje' ale zawsze wycofywałam- a wiecie dlaczego? BO JA JESTEM KULTURALNA I WIEM KIEDY UGRYZC SIE W JĘZYK! Rodzice wpoili mi podstawowe umiejętności współzycia z ludzmi. Nie chce tutaj obrazac waszych rodziców, bo ja WIEM ze wy zaraz z tym wyskoczycie bo TAKIE JZU JESTESCIE!
Ale wy chcecie zostac na siłe wyrzucone z konkursu. Tak prawda i nie burzcy sie. Udajecie wielkie i mądre. Nawet jeżeli jestescie "mądre" to nie macie serc.
macie zwierzątka? Zapewne nie- bo każdy kto chocciaz troszke je kocha nigdy nie zgadza sie dobrowolnie na testowanie kosmetyków etc. NIKT MAJĄCY LUDZKIE UCZUCIA TEGO NIE POWIE/NAPISZE.
Sorrow- jestes Wielki. koHam cie![wiem, zadna nowośći]- bo powiedziałes to, co większości ludzi już od dawna chodziło po głowie.
Tylko że ty zrobiłeś to bez uciekania sie do słownictwa typu "cham".
Cytat:
I tak, każdy człowiek jest ważniejszy niż jakiekolwiek zwierzę. Zawsze tak było na tym świecie.
NE ZAWSZE! Mnie rodzina od małego uczyła miłości do każdego zywego stworzenia. Jestem nauczona dokarmiac bezdomne koty, litowac się nad nimi...Nietraz zwierze okazuje sie byc 100 razy mądrzejsze i wartościowsze od człowieka.
Temat odblokowałam. Powiedziałam co myśle. Inni juz to zrobili. Od tej pory każdy post nie dotyczący bezpośrednio wiwikescji zostanie usunięty. Kazdy fragment będący offtopem. Dotyczy to nie tylko was, Luniasta i random, bo ja wiem ze wy zaraz zaczniecie nas wyzywac od...jaK to szło? Nieludzkich?
Przepraszam szanowne towarzystwo, ze jest tyle literówek, ale jestem pod wpływem emocji. Modzi niech se poprawiają jak chca.
Luniasta i Random- to SE zostało uzyte celowo, bo wiem, ze zaraz powiecie, ze to jest niekulturalne.
Sklawinia Marple
Wysłany: Czw 21:43, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Luniasta, w sumie, to wszystko co powiedział Sorrow jest prawdą.
Masz rację, nie mam pojęcia, co Wam siedzi w głowach, ale widzę, jak działacie. Roszczeniowo i nieelegancko.
A z tego co wiem, ludzi ocenia się po czynach, a nie po samych słowach. Np. Wy, najpierw się żegnacie, po czym nagle widzę jedną zalogowaną. Zaiste czyny słowa potwierdzają
Nie ma co zastanawiać się nad "genialnymi" myslami Fuhrera, ani roztrząsać ideologii MELS-y, starczy, że zajmują się tym zawodowo zachodni intelektualiści.
Kultura, wiesz czym ona jest?
Umiejętnością zgodnego współżycia z innymi.
Wy albo tej umiejętności nie posiadacie, albo frajdę Wam sprawia każda kolejna afera. Czy to jakieś ćwiczenie intelektualne? A może podnoszenie własnej samooceny ('Ah! Jaka ja jestem biedna! Ale ah! Jaka inteligętna i złośliwa!')
Dwadzieścia pięć postów... Hymmm, a czy nie można było ich nabić w jakiś lepszy sposób? O, na przykład spokojną dyskusją o nagietkach? Oszczędziło by to nerwów i szanownemu jury i nam. A takie szczekanie tylko psuje krew publiczności.
Ducky - tu nie chodzi o skłócenie forum, tylko o zepsucie jego ogólnego wyglądu. O ileż ładniej wyglądaliśmy, gdy tych dwuch pań z nami nie było
A Napoleon był geniuszem i już
Sorrow
Wysłany: Czw 20:56, 13 Kwi 2006
Temat postu:
To o to jej chodziło? O zebranie 25 postów? No to sobie wybrała niezły sposób. Uważasz mnie za chama? Twoja sprawa. Ja mam świadomość tego, że do Ciebie jeszcze mi dużo brakuje.
Cytat:
A rozumiem, że Ty masz prawo do dzielenia ludzi na lepszych i gorszych.
Każdy ma takie prawo. Ja rozumiem, że to może sprawiać Tobie problemy - w końcu niczym się jeszcze oprócz trollingu nie wykazałaś.
Rozumiem że każdy człowiek jest równy i Hitlera wrzuciłabyś do worka z Papieżem. Luniasta Twój tekst o tym, że nigdy się nie wie co jest w głowie drugiego człowieka jest na poziomie... Twoim
Co z tego że nie wiem. Chcesz powiedzieć, że Wojna Światowa wybuchła dlatego, że biednemu Hitlerowi ktoś kazał ją wywołać podczas gdy ten dobry człowiek wolał pielęgnować ogródek?
Luniasta jakbyś odpierała głupie argumenty to byś odpisywała sobie na własne posty a tego nie robisz więc nie kłam.
Czy Random może mi podać definicję chama - tak z ciekawości. Jeśli ja jestem chamem (a już ustaliliśmy że jestem) to rozumiem, że chamem jest ktoś kto:
1. Nie ma takiego samego zdania (jedynie słusznego) jak ja
2. Mówi na głos to co myśli każdy w kulturalny sposób nie patrząc na to czy to kogoś zaboli czy nie
Jeśli tak to nawet się zgodzę, że jestem chamem. Moja definicja chama jest krótsza - ktoś kto obraża innych w mało inteligentny sposób.
Na tym polu Random się popisała. Pewnie masz sentyment do jarzyn bo buractwo aż z Ciebie wypływa
ducky
Wysłany: Czw 20:42, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Nie. Wiem za to, co zrobił. I to się liczy. Czyny, a nie puste myśli.
Konkurs? Słyszałam o nim. Ale nawet nie przyszło m i na myśl, że ktoś mógł was tu przysłać jako jurorki.
I nie ukrywam, cieszę się, że już koniec tych wszystkich kłotni.
A mówią, że pożegnania są trudne i nieprzyjemne
Luniasta
Wysłany: Czw 20:33, 13 Kwi 2006
Temat postu:
ducky napisał:
Chyba mi nie powiesz, że uważasz Hitlera za wzór, cudownego człowieka i niesłusznie oskarżanego bohatera wojennego? TYCH ludzi, mam prawo oceniać.
Nigdy
nie wiesz, co siędzieje w głowie drugiego człowieka. Nigdy. Nawet w głowie Hitlera.
ducky napisał:
I mam rozumieć, że robis zsobie jakieś zawody - skłócić każde forum, zebrać 25 postów i sobie idziesz? Ech... Gratuluję cudownej rozrywki
Zapytaj Adminów o konkurs, to moze zrozumiesz po co te 25 postów.
Midnight napisał:
W takim razie co Ty tu jeszcze robisz, Luniasta? Nikt Ci nie każe tu siedzieć i nas słuchać
Właściwie, to tylko odpieram głupie argumenty, nie zaglądam w innych celach. Ale juz mi się nie chcę, więc skorzystam z jakze subtelnej aluzji oraz z dobrego przykładu przedmówczyni i też się pożegnam.
ducky
Wysłany: Czw 20:32, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Chyba mi nie powiesz, że uważasz Hitlera za wzór, cudownego człowieka i niesłusznie oskarżanego bohatera wojennego? TYCH ludzi, mam prawo oceniać. A poza tym, przed chwilą sama skrytykowałaś Hitlera. Więc racz mnie nie krytykować.
I mam rozumieć, że robisz sobie jakieś zawody - skłócić każde forum, zebrać 25 postów i sobie idziesz? Ech... Gratuluję cudownej rozrywki
A żeby nie było całkowitego offtopa...
Więźniowie często się zgadzają na testowanie na nich. Niektórzy są wtedy szybciej zwalniani na wolność za dobre sprawowanie, inni mają wrażenie, ze robią coś dla ludzi. I takie testy są wykonywane raczej za ich zgodą.
Random
Wysłany: Czw 20:26, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Eternal Flame
Wysłany: Czw 20:17, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Wiesz co Luniasta... To wcale nie jest tak że wszyscy się z wammi kłócą bo Was nie lubią. To Wy się kłóciće z innymi po to aby udowodnić im że macie rację, nawet jeśli tak nie jest. Luniasta, skoro nie zalezy Ci na tym abyśmy Cię lubili to poprostu pisz posty w miejscach w których nie dacie rady się pokłócić. Chociaż pewnie olejesz mój post. Luniasta, masz jakieś zwierzątko? Jeśli tak to pomyśl że ktos Ci je zabiera i zaczyna męczyć. Nieprzyjemne... A są osoby które za pieniądze dałyby się poddać takim eksperyentą. Mówisz ze nikt się nie znęca nad zwierzętami dla przyjeności? Chyba mało życia znasz. Wierz mi że dla przyjemniści, człowiek potrafi zabić. A co do odniesienia do naszej kultury - może my mamy jej mało, ale jak widzę czasem Twoje posty, to mam wrażenie że Ty nie wiesz co to znaczy. I nie odpisuj mi w następnym poście że Cię obraziłam, ponieważ tego nie zrobiłam. Ale żb to stwierdzić trzeba dokładnie przeczytać...
Midnight
Wysłany: Czw 20:15, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Zwierzęta też żyją i też czują wszystko. Na nich można testować, tak?
Jak już mówiłam: to ludzie chcą mieć kosmetyki, więc niech ludzie je sobie testują na sobie. Jakoś niektóre firmy radzą sobie bez tesotwania, mają inne sposoby na sprawdzenie, czy dany kosmetyk jest niebezpieczny dla ludzi. Dlatego uważam za zbędne męczenie zwierząt w imię ludzkiej wygody. Ludziom jest tak po prostu łatwiej.
Cytat:
Patrząc na to, co mówicie o testowaniu na ludziach, to jakos mi nie zależy.
W takim razie co Ty tu jeszcze robisz, Luniasta? Nikt Ci nie każe tu siedzieć i nas słuchać.
Nie prowokujcie i nie wykłócajcie się nawzajem, bo to nie ma żadnego sensu. W tym temacie rozmawiamy o wiwsekcji i
tylko
o wiwisekcji.
ducky
Wysłany: Czw 20:03, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Symbol Not tested on animals. Mówi ci coś?
Nikt nie powiedział, że nie używa żadnych kosmetyków, bo wszystkie są testowane na zwierzętach. Są firmy [np. Soraya, Avon], które nie testują swoich kosmetyków na zwierrzętach - mają inne sposoby.
Każdy człowiek ważniejszy od zwierzęcia? Rozumiem, że Hitler, Stalin, Lenin i Jaruzelski też się liczą? O i jeszcze Napoleon.
Na ludziach już rozpoczęto testy. I to dawno temu. Jest to praca jak każda inna, ale więcej płacą i jakby co - jest większa renta
Przejrzyj sobie poprzednie posty, zanim wypowiesz się. O wielu z tych rzeczy już mówiliśmy.
Aubrey
Wysłany: Czw 20:02, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Cytat:
No cóz, facet nie płaci alimentów, idzie siedzieć i testują na nim leki. Albo jest osoba skazana niewinniem bo przecież nikt nie jest nieomylny, i tez na nie jpotestujmy, czemu nie!
Dobra nie mówie o takich więźniach , ale takich ci gwałcili , mordowali lub byli zamachowcami .
Cytat:
Patrząc na to, co mówicie o testowaniu na ludziach, to jakos mi nie zależy.
Mówię o testowaniu na więźniach , tych bardzo złych . Lepsze testowanie niz krzesło elektryczne . Przynajmiej się ludzkości posłużą .
Cytat:
Rozumiem, mamy się bać.
Nie nie masz , ale skoro chcesz lub lubisz to możesz .
Cytat:
Och, rzeczywiście, martwicie się o biedne zwierzątka i rozpływacie się mysląc o ich krzywdzie i wolicie, aby zrobić to człowiekowi. Mniejsza z tym, czy ją lubicie, Random tez jest człowiekiem, istotą rozumną, myślącą i czującą.
Nie mówimy , że wolimy , ale lepiej , żeby wogóle na nikim nic nie testowano .
Skoro tak używacie tego to Sorrow ma racje testujcie to na sobie .
Random jest i ma jakieś argumenty , a ty chyba nie jesteś istotą nierozumna i niemyślącą , bo nie przytaczasz żadnych argumentów . Ile ty masz lat ?? 5 czy może 10 ?? Po twoich wypowiedziach podejrzwam , że 7 . Chciałabyś się ze wszystkimi kłucić i wogóle ??
Bo ja nie , a to właśnie robisz .
Uprzejmie proszę o nieprowokowanie. Proszę nie tylko Aubrey, ale i Luniastą i innych. Bez wyzwisk i wszelkich porównań, rozmyślań nad stanem umysłowym, wiekiem itd. Moderator Uprzejmy
Luniasta
Wysłany: Czw 19:47, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Aubrey napisał:
Wolała bym , aby testować różne rzeczy na więźniach niż biednych zwierzątkach .
No cóz, facet nie płaci alimentów, idzie siedzieć i testują na nim leki. Albo jest osoba skazana niewinniem bo przecież nikt nie jest nieomylny, i tez na nie jpotestujmy, czemu nie!
Aubrey napisał:
Ty Random i ty Luniasta nie naskakujcie na innych forumowiczów , bo coraz więcej osób was nie lubi , a to mogło by się zmienić .
Patrząc na to, co mówicie o testowaniu na ludziach, to jakos mi nie zależy.
Aubrey napisał:
Jeszcze raz powtarzam nie naskakujcie na Sorrow , bo jak ja na was naskocze to będzie źle .
To nie groźba , tylko obietnica
Rozumiem, mamy się bać.
A co do reszty...
No przepraszam, faktycznie, pisaliście niby o testowaniu leków... Pomimo, że temat brzmi "wiwisekcja", po której zwierzę nie musi przezyć...
Och, rzeczywiście, martwicie się o biedne zwierzątka i rozpływacie się mysląc o ich krzywdzie i wolicie, aby zrobić to człowiekowi. Mniejsza z tym, czy ją lubicie, Random tez jest człowiekiem, istotą rozumną, myślącą i czującą.
No tak, to rzeczywiście kulturalne.
Wybaczcie, nie wiem, kto Was uczył kultury, ale mnie się wydaje to o wiele mniej uprzejme niż nazwanie kogoś "chamkiem" w odpowiedzi na coś takiego.
I tak,
każdy
człowiek jest ważniejszy niż jakiekolwiek zwierzę. Zawsze tak było na tym świecie.
I Wy też używacie na codzień mydeł, dezodorantów, szamponów. Dziewczyny pewnie błyszczyków i innych takichtam. Więc przestańcie. Skoro Wam tak żal zwierzątek, nie używajcie dezodorantów, nie malujcie ust, nie myjcie się, bo to przecież złe.
Testowanie na zwierzętach jest na razie najlepszym sposobem na odkrycie, czy coś szkodzi człowiekowi, czy nie. Dopóki naukowcy nie wymyslą innego sposobu, nie ma rady, testy na zwierzętach powinny być. Takie są wymogi dzisiejszego świata, żeby używać tych w większości zbędnych kosmetyków. A gdyby zacząćtestować na ludziach? Wiecie, jak zareagowałaby opinia publiczna?
No i nikt nie robi tym zwierzętom na złość. Nikt się nad nimi nie znęca dla przyjemności.
Eternal Flame
Wysłany: Czw 19:23, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Random... Nie chce nic mówić, ale określenie kogoś "chamkiem" nie jest kulturalne. Ja zazwyczaj w wasze rozmowy się nie mieszam - nie mam zamiaru obrażać innych a później ponosić konsenkwencje. W każdym razie sądzę że sorrow kilka postów wcześniej wyraził to co chciałoby powiedie kilkka osób na forum, aczkolwiek naprawdę w kulturalny sposób, bo łagodniej tego ująć chyba nie miżna. Luniasta, widać że chyba nie czytasz postów zbyt dokładnie skoro znalazłaś w tekście os czego nie ma. I nie broń Random bo
w tym momencie
akurat nie ma racji.
A co do teamtu... Ludziom się tylko wydaje że są ważniejsi od zwierząt. Ale taki zwierzak tez ma uczucia i wcale nie jest mu przyjemnie...
Midnight
Wysłany: Czw 19:20, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Jeśli ludzie chcą używać leków, kosmetyków i innych rzeczy to niech je testują na sobie.
Nie widzę w wypowiedzi Sorrowa nic niekulturalnego. Powiedział to, co reszta użytkowników tego forum od jakiegoś czasu miała na końcu języka. Poza tym to czysty fakt.
Chodzi tylko o to, że jeśli chcesz czegoś używać, to zgódź się na przetestowanie tego na Tobie (ma tu na myśli ludzi ogólnie).
Aubrey
Wysłany: Czw 19:17, 13 Kwi 2006
Temat postu:
On jest kulturalny i nie waż się go nazywac nie kulturalnym .
Random mówisz , że ludzie są ważniejsi ??
Nie prawda , niektórzy są P*******.
Wolała bym , aby testować różne rzeczy na więźniach niż biednych zwierzątkach .
Ty Random i ty Luniasta nie naskakujcie na innych forumowiczów , bo coraz więcej osób was nie lubi , a to mogło by się zmienić .
Jeszcze raz powtarzam nie naskakujcie na Sorrow , bo jak ja na was naskocze to będzie źle .
To nie groźba , tylko obietnica .
Random , a ty masz zwierze ???
Sorrow
Wysłany: Czw 19:12, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Luniasta czy czytać ze zrozumieniem Cię kiedyś ktoś uczył? Jeśli tak to nadal bierz lecje!
Cytat:
No tak, bardzo kulturalnie jest powiedziec komus, że wększosć wolałaby go zabić zmaiast zabić psa.
Ja nic nie napisałem o zabijaniu jej tylko o testowaniu na niej leków.
Cytat:
Vice versa, Random rozmawiała kulturalnie.
Nawet bardzo, nazwała mnie pieszczotliwie chamkiem
Jak już się bawisz w adwokata to przynajmniej zrób to na poziomie zamiast się ośmieszać brakiem zrozumienia tekstu
Luniasta
Wysłany: Czw 19:07, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Sorrow napisał:
W kulturalny sposób powiedziałem to co wszyscy myślą.
No tak, bardzo kulturalnie jest powiedziec komus, że wększosć wolałaby go zabić zmaiast zabić psa.
Sorrow napisał:
Btw - ja Ciebie nie wyzwałem a Ty mnie owszem. Popracuj nad kulturą zanim komuś innemu to polecisz
Vice versa, Random rozmawiała kulturalnie.
Sorrow
Wysłany: Czw 18:03, 13 Kwi 2006
Temat postu:
W kulturalny sposób powiedziałem to co wszyscy myślą.
Podobno na wielu forach jesteś "popularna" - nigdy się nie zastanawiałaś nad tym czemu?
Btw - ja Ciebie nie wyzwałem a Ty mnie owszem. Popracuj nad kulturą zanim komuś innemu to polecisz
Random
Wysłany: Czw 17:59, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Luniasta
Wysłany: Czw 17:39, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Sorrow napisał:
np jestem zdania że przynajmniej połowa ludzi z tego forum bardziej przejęłaby się losem jakiegoś psa niż Twoim i jakbyśmy zrobili ankietę czy testować na zwierzętach czy na Tobie to byś wygrała sporą różnicą pkt
No to ja gratuluję podejścia do innych, zaprawdę.
ducky
Wysłany: Czw 16:39, 13 Kwi 2006
Temat postu:
O tak
Poza tym, odbywają się już testy na ludziach. Dostają oni za to wielkie pieniądze. I zazwyczaj z nimi się nie dzieje. Testy to najczęściej chyba zwykła formalność.
A odpowiednich składników nie trzeba testować oddzielnie - wszyscy znają ich właściwości, reakcje itp. Testuje się tylko określoną mieszankę. A przynajmniej tak słyszałam na pewnej wycieczce do 'labolatorium'...
Sorrow
Wysłany: Czw 13:34, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Nie uważam mojej argumentacji za głęboką - więc proszę bez pseudo inteligentnych wypowiedzi z Twojej strony - obędzie się.
Co ty wiesz o "niepotrzebnym okrucieństwie" podczas testowania różnych środków na zwierzętach? Nawet jak wstrzyknięcie im czegoś nic nie boli to jeśli od tego umierają to chyba nie ma to większego znaczenia prawda?
Cytat:
Uważam, że zdrowie i życie ludzi jest ważniejsze od zdrowia i życia zwierząt, a gdy można uniknąć narażania tych pierwszych, to trzeba to robić.
To zależy - zwierzęcia nie można poznać tak jak się poznaje drugą osobe, ale np jestem zdania że przynajmniej połowa ludzi z tego forum bardziej przejęłaby się losem jakiegoś psa niż Twoim i jakbyśmy zrobili ankietę czy testować na zwierzętach czy na Tobie to byś wygrała sporą różnicą pkt
Random
Wysłany: Czw 13:01, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Rita
Wysłany: Śro 19:51, 12 Kwi 2006
Temat postu:
Wiwisekcja to ***** (: nienawidzę tego. To tak jakby na Ziemi były olbrzymy i one testowały na nas swoje dezadoranty itp. To niesprawiedliwe. Kiedyś był takie film. Co prawda głupi, ale taka blondynka dowiedziała się, że na matce jej psa testuj perfumy itp. no i zrobiła jakieś tam prawo, że tak nie można. Tytuł chyba Legalna blondynka 2.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin