Autor |
Wiadomość |
Villdeo |
Wysłany: Śro 22:57, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Nie kryję, że od roku nie piję alkoholu, tylko szampana, odświętnie w dodatku. Ale niegdyś, w zamierzchłych czasach (gdy byłam młoda i głupia --> teraz jestem tylko głupia ), piłam wino bułgarskie, najlepiej białe
Mocnych trunków nie lubię, a piwa wprost nie trawię |
|
|
TROLL |
Wysłany: Wto 0:20, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
a mnie nie odstraszaja;p |
|
|
Eternal Flame |
Wysłany: Pon 22:46, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Po to żeby twoje wypowiedzi wyglądały ładnie i schludnie - takie jednolinijkowce odstraszają, a przecież chcemy ożywić to forum... Błagam, pisz conajmniej dwie linijki. To się tyczy też Trolla...
Etuś |
|
|
Sorrow |
Wysłany: Pon 22:39, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Eternal Flame napisał: | Mógłbyś to jakoś rozwinąć - napisać czemu, co o tym sądzisz itp...
|
A po co? |
|
|
Eternal Flame |
Wysłany: Pon 22:30, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Kotku, ja wiem że ty jesteś inny i wogóle masz zrypany gust (w końcu mnie kochasz^^) ale za te jednolinijkowce to w łeb dostaniesz... Mógłbyś to jakoś rozwinąć - napisać czemu, co o tym sądzisz itp...
Etuś |
|
|
Sorrow |
Wysłany: Pon 22:24, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nigdy - uwielbiam jednolinijkowce |
|
|
Eternal Flame |
Wysłany: Pon 22:12, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Hm... Teraz każdy po kolei będzie pisał że nie pije - zauwazyliście że to ostatnio modne się robi? Moje kolezaneczki ostatnio zaczęły mówić że już nie piją itp... Że alkochol je obrzydza. Jasne, jeszcze ktoś im uwierzy:/
Jak zadam pytanie ile razy się upiliście to będzie związane z tematem? ^^
Etuś |
|
|
Armen |
Wysłany: Pon 15:44, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nie piję. Dlaczego? Może się to wydać dziwne, ale raz spróbowałam z rodzicami piwa i mi nie posmakowało. Od tego czasu podchodziłam do alkoholu sceptycznie. Na dodatek mój własny, rodzony brat, nie umie nie wypić na imprezie. Dotąd wspominam jego "wyskok" sprzed roku, kiedy tak się upił, że nie pamiętał, jak go do domu prowadziłam. Dlatego właśnie podjęłam decyzję o podpisaniu Krucjaty Wyzwolenia Człowieka do końca życia (nie pijesz alkoholu, ani nie częstujesz nim innych na swoich imprezach). To była moja własna decyzja. W mojej starej klasie w gimnazjum byłam jedyną abstynentką, co było dla mnie żałosne. Choć muszę przyznać, że sytuacja w liceum wcale się nie poprawiła. Wiele razy ludzie namawiali mnie na wypicie - piwa, wina, czy wódki - ale mnie to nie ciągnie. Wolę bawić się na trzeźwo i wszystko pamiętać, w przeciwieństwie do moich kolegów i koleżanek z klasy, którzy przychodzą następnego dnia do szkoły, nie pamiętając, co się stało poprzedniego wieczoru.
Nikogo nie potępiam za to, że pije alkohol. To jego decyzja. Nie mam w zwyczaju też skreślać kogoś za to, że pije. Boli mnie, to fakt, jeżeli ktoś z moich bliskich znajomych pije, ale co ja na to poradzę?
Poza tym - wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem.
Wydaje mi się, że to raczej nie jest na temat, ale cóż... Nie ja pierwsza piszę o tym, że nie piję
Pozdrawiam |
|
|
Saphira |
Wysłany: Sob 20:21, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja raczej nie pije. Mam jeszcze na to czas, ale jak się trafi jakaś okazja, to bez przesady, troszke moge wypić, nie żeby się upić, bo to mi nie potrzebne, ale sama nie wiem dlaczego Ulubionych to chyba piwo, jakiej marki to nie wiem, brak określonych. Nie jestem jakimś znawcą i wiele nie próowałam, jak jest impreza to wypije może ewentualnie jedno piwo, albo drinka. Ostatnio coś często mam te okazje, ale już niedługo się skończy. Nie lubie pijaków, jak widze człowieka zalanego w trupa to kiepso o nim myśle, że tak powiem. Jestem teraz w Irlandii i widze (np. dzisiaj na plaży) jakie popisy dają ludzie którzy uwielbiają trunki. Podwalali się do mnie jacyś zalani Polacy i mysleli, że jestem Irlandką i błyskali inteligentnymi tekstami po angielsku a jak jechałam do domu to jakiś debil (tym razem nie Polak bo już mi wstyd za to jaki pokaz o nas dają) na środku ulicy na światłach zdjął spodnie i gacie i zaczął wywijać tyłkiem, a przy tym się strasznie zataczł. Co o takich ludziach myśleć.
Nie gardze takimi którzy piją od czasu do czasu lub zdarzy im się czasami wypić, ale takimi którzy robią to za często i walają się gdzieś po rowach. Chyba się offtop z tego zrobił
Więc ja ulubionego nie mam i żadko pije, bardzo.
Tak podsumowując |
|
|
TROLL |
Wysłany: Sob 0:17, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja tez lubie alkochol i co z tego ;p;p dobrze et bede pisal jedna linijke przynjamniej
Przynajmniej, to masz pisać dwie linijki - to naprawdę taki wysiłek? Już nawet mógłbyś offtopować, ale niech będzie chociaż na dwa wersy:/ - Etuś |
|
|
Meredith Nadalli |
Wysłany: Pią 22:07, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
Karmi to coś kremowego czy jakos tak. Moze ma tam jeden procent alkoholu.
Co do Żubra, to na początku też mi nie smakował ale gdy byłam w połowie zaczęłam go lubić.
Zresztą ja zawsze lubiłam alkohol w przeciwieństwie do mojej mamy i mojego brata. |
|
|
TROLL |
Wysłany: Pią 11:19, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
karmi to nie alkochol ;p;p
Zaraz mnie szlag trafi - jeszcze raz napiszesz mi takiego jakże długiego posta, to normalnie Cię zamorduje - doceń to że inni jakoś mogą a Ty to olewasz:/ - Etuś |
|
|
Eternal Flame |
Wysłany: Pią 0:10, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
Przepraszam bardzo, a dłużse posty potraficie pisać? Ja rozumiem wszystko, ale naprawdę sądzę że można przedłuzyć Wasze wypowiedzi chociaż do dwóch linijek. To chyba naprawdę nie jest takie trudne.
Nie pamiętam czy się tu wypowiadałam, więc:
Tak ogólnie to ja alkoholu nienawidzę - jedyne co mi wchodzi to szampan, a i z tym kiepsko, bo po kieliszku już nie chcę na to patrzeć. Gdy miałam 6 lat, obalałam całą butelkę Karmi, ale to sczegóły... Jeszcze czasem wchodzi mi Ginger, ale nie mam zwyczaju pić często, więc jakoś...
Etuś |
|
|
TROLL |
Wysłany: Czw 23:29, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
żubr to syw kuedyś kuzyn mi kupił to nailem sie pare łykow reszte wylalem |
|
|
Meredith Nadalli |
Wysłany: Pon 21:14, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja kiedyś Freeq i Redd`s teraz Żubr:) |
|
|
Shatten |
Wysłany: Pią 23:35, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
Alkohol? Piwo Tyskie. |
|
|
Meredith Nadalli |
Wysłany: Czw 20:08, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
ja tylko piwo
no moze jesczze wino ale tylko w towazystwie takiego jendego perkusisty;) |
|
|
Aubrey |
Wysłany: Czw 9:59, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
Stary widze , że ci się humor poprawił . No i mam jeszcze jedną prośbę . Nie piszcie jednolinijkowców , bo strasznie mnie to wkurza .
Pozdro dla Iva , trzymaj się . |
|
|
Magik |
Wysłany: Wto 19:05, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja to pije lytko żubra |
|
|
nundu |
Wysłany: Pon 21:42, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
Nie piłam, a piję. Choć to tylko czasem, z okazji okazji. A że okazje są różne, to nie ogranicza się to tylko do Sylwestra.
Ale uważam, że alkohol jest dla osób dojrzałych. Emocjonalnie, rzecz jasna.
Ulubione? Nie potrafię określić - za mało ich piłam. Jednak na uananie zasługuje whisky z colą, dwoma kostkami lodu i plasterkiem cytryny. Smak nie do podrobienia.
Nigdy się nie upiłam i raczej nie upiję. Wiem, gdzie są granice i nie mam ambicji pokazywać, iż mam mocnejszy łeb od innych. Bo tak nie jest. Nie mam ambicji też dowiadywać się następnego dnia o wyczynach, jakie udało mi się dokonać.
U mnie w domu panuje taka myśl - jeśli będziesz stanowczo zabraniał czegoś zakazanego, to to będzie jeszcze bardziej nęcić. Dlatego wolę powiedzieć mamie, żeby mi kupiła piwo niż ukrywać przed nią kilka innych wypitych na imprezie, albo w parku, gdy poszłam 'do koleżanki'. Teoretyzując oczywiście.
Ale tak z innej beczki (jak za bardzo off to powiedzieć - znieknie ta część wypowiedzi). Ostatnio byłam w Danii, a tam panują całkiem inne obyczaje. Młodzież od lat 16 może kupować alkohol legalnie, a pić moze nawet od 9 roku życia. Nie powiem, żeby to było bardzo właściwe, ale zauważyłam, że oni gdy sie upiją to nie awanturują się, nie wygłupiają, nie strugają pawiana, ani nikogo nie obrażają (co można było zauważyć wśród niektórych przedstawicieli polskiej strony wymiany). Cicho siedzą w kącie, czekając, aż im sie w głowie przestanie kręcić. Zaś u dorosłch nie zauważyłam nadużycia trunków procentowych. Wino do obiadu - tak. Chlanie co wieczór - nie.
Nuna |
|
|
Alhandra |
Wysłany: Nie 19:16, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja nie piję. Po prostu żaden z alkoholi, których próbowałam, mi nie smakował. A próbowałam ich całkiem dużo. Kiedy byłam mała, rodzice zawsze dawali mi wszystkiego do spróbowania. ^^ Ale mi nie posmakowały, i tyle. |
|
|
ClaudSs |
Wysłany: Sob 14:34, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja pije ale tylko okazyjnie . Czerwone wino i szampana a najlepiej francuskiego . piwa mi nie smakują ale ostatnio z psiapsiółą Karmi piłyśmy . Lekko , bardzo lekko upiłam sie tylko raz na weselu . |
|
|
Louis |
Wysłany: Wto 17:49, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Random, ona jest modem nie adminem. Adminem jestem [jeszcze] Ja, Sorrow i Lady Vader. Dziekuje.
Merope- prosze zebys następnym razem tak nie pisała. To chwalenie sie przywilejami. Naprawde- tak sie nie robi. Dziekuje.
Od tej pory offtopy beda kasowane. po cos jest PM.
To nie zwykły żart, dla rozluźnienia sytuacji Bardzo przepraszam, jeżeli komuś uraziłam dumę, bądź uraziłam tym, że jest kimś zwykłym, na forum. Nie to miałam w zamiarze, zresztą, pal ci sześć! - Merope |
|
|
Random |
Wysłany: Wto 17:20, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Merope |
Wysłany: Wto 17:08, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Sorrow lubi rzeź, ale taką prawdziwą, nie sztuczną. Ano i Sor, nie pisz jednolinijkowców, bo zobaczyszm pożałujesz. Użwam słownika Języka Polskiego, jakiejś grupy profesorów, ale teraz ci nie powiem, nie pamiętam. Zresztą, cóż. W nim są i znaczenia staropolskie. Podsumowując, będzie tak, jak jest i Random, nie kłóć się z moderatorem. Mam swoje prawa, kochaniutki i lubię z nich korzystać ;] |
|
|