Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Louis
Gość
|
Wysłany: Sob 1:56, 04 Lut 2006 Temat postu: magia, wampiry, wilkołaki... |
|
|
Czy ktoś z was wierzy w rzeczy niewyjasnione, niewytłumaczalne zjawiska?
Bo ja na przykład tak. Magia? Owszem, zapewne istnieje( nie chodzi mi tu o taka Potterowską, bardziej VooDoo, candomble itp).. Duchy? Wierzę.
Yeti? Sasguatch? Tu akurat jestem raczej sceptycznie nastawiona, no ale kto wie?
Kosmici? No baaa...Niemozliwa rzecza jest, byśmy byli sami we wszechświecie, tak ogromnym przecież....Jestem zdania, iż istnieje życie na wielu planetach, aczkolwiek dosc od nas oddalonych.
Wampiry? jasne, w końcu sama nim jestem;P A na powaznie- no niekoniecznie. CZęsto za krwiopijców brano osoby chore na porfirie.
Wilkołaki? Nie, tu też nie. Wiecie, ile wilków zginęło w średniowieczu? A to moje ulubione zwierzęta...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Midnight
Wolny strzelec
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ankh-Morpork
|
Wysłany: Sob 10:47, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem, czy wierzę w magię... chyba bardziej w swego rodzaju siłę woli. Przecież jak się czegoś dostatecznie chcę, to zawsze się to otrzyma, a to pewnego rodzaju magia. Na pewno nie można rzucać zaklęć, ani nic takiego, ale spełnianie marzeń wręcz niemożliwych do spełnienia to też magia. Magia siły woli. I według mnie potężniejsza niż ta z "Pottera".
Wierzę w duchy. Słyszałam zbyt wiele niesamowitych historii żeby w nie nie wierzyć.
Kosmici? Chyba tak, ale tu nie mam żadnego dowodu. Podobnie jak Louis nie sądzę, abyśmy byli sami w ogromnym wszechświecie. To wręcz niemożliwe.
Wampiry? Takie wysysające krew nie. Chociaż odkąd przeczytałam książkę "Historyk" trochę zmieniłam zdanie. Ale są też wmpiry energetyczne, takie króre wysysają z ludzi energię. I oni też są ludźmi z krwi i kości. Znam nawet kilku takich, którzy wręcz nie dają żyć na dłuższą metę, ciągle tylko osłabiają ludzi wysysając z nich wszystkie soki życiowe. Takie istnieją na sto procent.
Wilkołaki? Nie, w takie cuda już nie wierzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sklawinia Marple
Gość
|
Wysłany: Sob 11:27, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Magia? Tak. Nie raz i nie dwa widziałam ją w działaniu. Nie ma jednak czegoś takiego, jak biała magia. Jest tylko ta, która wystawia na niebezpieczeństwo.
Duchy? Tak. Jest to oczywiste następstwo istnienia ludzkiej duszy, Nieba, Piekła i Czyśćca.
Wampiry? Tutaj już się nie zgodzę. I jest to oczywiste, skoro wierzy się w duchy.
Wilkołaki? Tak, nawet znam jednego. Albo raczej likantropa. To pewien zestaw cech genetycznych, jak ostre uszy, zrośnięte brwi, równej długości palce itp. Nic więciej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eternal Flame
Lolitka ^^
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sz-n City
|
Wysłany: Sob 12:26, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Magia? Bo ja wiem... Właściwie to istanieje coś takiego jak siła woli (wieciem wyginacie łyżeczek patrząc na nie itp.) No i miłość..
Duchy? Zdecydowanie tak. Zdarzyło mi się kiedyś coś dziwnego... Wiecie, "śniła" mi się moja prababcia, żegnająca sie ze mną... Okazało się że tej samej nocy umarła Na dodatek mój dziadek przeżył śmierć kliniczną i podobne przypadki zdarzały mu się częściej..
Wilkolaki? Wampiry? Nie. To już postacie wym,yślone na potrzeby bajek...
Kosmici? Tak. Sądzę że nie jesteśmy sami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TROLL
Pełnoprawny Czarodziej
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bialo-niebieska Dębica
|
Wysłany: Sob 12:39, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ja tam w takie rzeczy nie wierze niby jak gość moze wyginać łyzke patrząc na nia głupota i tyle w duchy yeti wampiry kosmitów tez nie wierze bo nikt tego nie udowodnil
Uprzejmie proszę o dłuższe posty. Moderator Uprzejmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ducky
Nadworna Kaczka
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ker-Paravel
|
Wysłany: Sob 13:34, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Duchy? Nie, dziękuję. Wilkołaki? Nie wierzę. Wampiry? Miło by było...
Nie wierzę w te wszelkie fantastyczne stwory. Yeti i człowiek lasu to zapewne jakieś inne gatunki małp.
Co do UFO, to wierzę, ze gdzieś tam są jakies istoty. Ale nie są to marsjanie z wielkimi działami, którzy chcą nas zabić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielokropek
SUM-owiec
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:15, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Duchy - no raczej istnieją. Bo jak można nazwać duszę błądzącą po świecie.
Kosmici istenieją w 100 %. Wszechświat jest nieskończony (?) Jeżeli nie istnieją organizmy myślące, to napewno istnieją bakterie etc. ( A to chyba zalicza się do kosmitów;D) Wilkołaki, Yeti czy Wielka Stopa (!) to wytwór ludzikiej wyobraźni.
A Wampiry istnieją.
Oto dowód!
WAMPIRY - Desmodontidae - rodzina nietoperzy ; żywiące się wyłącznie krwią ssaków i ptaków; zęby przekształcone w ostre i wąskie blaszki służą do przecinania skóry, żołądek — do magazynowania krwi.
Jakieś wąty:)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tribcode
Początkujący czarodziej
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raz tu, raz tam
|
Wysłany: Sob 16:03, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Magia? Raczej nie, bardziej wiara czyni cuda i silna wola, ewentualnie błąd matrixa
Duchy? Tak, bo wieżę w nieśmiertelną duszę, a to się razem łączy
Kosmici? Zdecydowanie. Kiedyś nawet widziałam UFO no dobra to nie było UFO, ale pojawiło się i zniknęło. Takie w postaci zielonego ludka z pomarańczową koszulką z napisem E.T i fioletowymi spodenkami (mój portret narysowany przez koleżankę)
Wampiry? Nie. Ludzie uczuleni na słońce i z potrzebą picia krwi? Tak
Wilkołaki? Conajwyżej jacyś zarośnięci ludzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magik
SUM-owiec
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakon Feniksa
|
Wysłany: Sob 20:14, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja w mgie wierze nie taką poterowską bo tam jest magia taka zabardzo poważna chodzi mi o magie zwykłą typu takie zwykłem sztuczki magiczne które są uważane za śmieszne a nie mordercze jak Avada Kedavra użycie czrów prawda CO do Duchów to owszem są zabawne i normalne duchy pojawiają się zazwyczaj w miejscach w których
umarły Kosmici owszem czy jest powiedziane że ich nie ma ależ są i jest ich wiele na każdej planecie prucz ziemi tylko my zachowujemy się jak mugole i ich nie widzimy. Wampiry tak tak sam latam nocami i zabijam ludzi Wilkołali niom mam takiego kumpla chodzi mocami i ja gryze i wysysam krew i on dobija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielokropek
SUM-owiec
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:17, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
RE: UP
Nie ma takiego czegoś jak magia w sztuczkach uważanych za śmieszne. Do nich potrzebna jest tylko zręczność, cierpliwość do treningu. - coraz wiecej pisze off-topiców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TROLL
Pełnoprawny Czarodziej
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bialo-niebieska Dębica
|
Wysłany: Sob 20:17, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
oto kilka fotomontażów z duchami
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Mae
Pufek
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany: Śro 20:07, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wierzę. W duchy, niestety tak co często przeszkadza mi w spaniu bo mam zbyt duzą wyobraźnię (;
Wilkołaki - nie, nie wierzę i raczej nie uwierzę. Chociaż naprawdę je kocham, i podziwiam jako postacie książkowe i legendarne (; Może nie zrobiły nigdy nic dobrego, ale czuję do nich respekt. A zwłaszca do osób , które się wilkołakami stały.
Kosmici- jasne że tak! Kosmos jet przeeeogromny i niby tylko my mamy w nim żyć? To jest bardziej niepojętę niż cały wszechswiat (; Cieszyłabym się nawet, jeżeli UFO-le przyleciałyby na Ziemię, ale tylko z pokojwymi zamiarami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Armen
Pufek
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z małego mieszkania na Pokątnej :)
|
Wysłany: Pią 17:18, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czy wierzę w magię? Chyba nie. Jednak w siłę woli - tak. Motto życiowe: "Dla chcącego nie ma nic trudnego" W kosmitów...Sama nie wiem. Niby wszechświat taki ogromny i w ogóle, ale jednak trudno mi jest uwierzyć, że oni naprawdę istnieją. Wilkołaki - tu jest naprawdę trudna sprawa. Bo niby to są legendarne stworzenia i w ogóle, ale nic nie poradzę, że po pełni czuję się jakby mnie ktoś kołem łamał A tak już serio - to jednak nie. Chociaż uwielbiam wilki, a postacie, które zostały zarażone likantropią dażę sympatią - to nie mogę uwierzyć w ich istnienie w naszym świecie. Z wampirami sprawa przedstawia się podobnie jak u Midnight - w te wysysające krew nie wierzę, ale w wysysające energię - owszem. W moim otoczeniu jest wiele takich osób. Czasami nie można z nimi wytrzymać, bo popada się w naprawdę ogromniastego doła Na koniec zostawiłam duchy. Czemu? Jak byłam mała uważałam, że to tylko wytwór mojej wyobraźni, ale po dziwnych wydarzeniach związanych z moimi dziadkami, zaczęłam mieć wątpliwości... Teraz chyba wierzę, chociaż rzadko nazywam je "duchami"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Midnight
Wolny strzelec
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ankh-Morpork
|
Wysłany: Sob 0:26, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też znam kilka takich wampirków energetycznych. Moja mama zawsze mówi, że mój tata taki jest, że wysysa całą energię i chęć do życia. Może dlatego nie wytrzymali razem zbyt długo...
Jeśli chodzi o magię to zależy jak sie ją rozumie. Na pewno nie chodzi o machanie różdżką czy krzyczenie zaklęć, ale czynienie rzeczy wręcz niemożliwych do zrobienia to też coś w rodzaju magii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aubrey
SUM-owiec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: I tak nie trafisz
|
Wysłany: Wto 22:14, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W magię - trochę
W duchy - owszem wierzę , kiedys nawet jednego widziałam , była to kobita . Objawiła się mi i mojej koleżance w lesie , późną nocą , w starej stodole , zdala od miasta . Cóż może to nie dorzeczne , ale uwierzcie . Na dodatek psy tak przerażliwie szczekały , a kiedy dotarłyśmy do drzwi klamka nie chciała się otworzy c, fuu znaczy drzwi . Krzyczałyśmy , waliłyśmy ,piszczałyśmy i dzwoniliśmy z komórek , jej mama i ciocia powiedziały , że coś sobie wymyśliłyśmy , że nie mogłyśmy krzyczeć ani nic takiego , bo na dworzu było bardzo cicho
Wampiry i wilko.łaki - chciała bym być wampirkiem no ale niestety
kosmici-na pewno są , ale wole aby byli tylko ci przyjaźnie nastawieni:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laodike
Gość
|
Wysłany: Śro 22:09, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wampiry i wilkołaki? Tak, wierzę w nie. Jak w Świętego Mikołaja.
Ale duChy i magie traktowac należy już bardziej poważnie. Nie raz i nie dwa, dzięki takim własnie cudom udało mi się osiągnąć co chciałam.
I guzik, że scepytcy w to nie wierzą
Karygondy błąd ortograficzny został poprawiony. Rozumiem literówki, ale DUHY???bardzo złośliwy moderator
|
|
Powrót do góry |
|
|
|