Na co do kina?

Lady Vader · Wysłany: Sob 20:45, 04 Mar 2006 Temat postu: Na co do kina?

W kinie dużo filmów: komedie, horrory, sensacje itp. A my nie wiemy na co pójść. Chcecie się pośmiać, ale nie wiecie który film jest fajny? To temat dla was. Tu piszcie wasze recenzje filmów. Które wam się podobały, a które nie. A może nie wiecie co wybrać?
Ja narazie polecam film, który nie dawno wszedł na ekrany kin: Czerwony Kapturek: Prawdziwa Historia.
Co nieco o filmie:
Wszystkim się wydaje, że doskonale znają bajkę o Czerwonym Kapturku. Ale czy znamy prawdziwą wersję tej bajki? A może przez całe dzieciństwo byliśmy wprowadzani w błąd. Nawet w znanej wszystkim historii tkwią detale, których nie dostrzeże się na pierwszy rzut oka. W tym przypadku, zaczynamy opowieść od końca. Futerkowy glina ze zwierzęcego świata prowadzi dochodzenie w sprawie zakłócenia porządku w chatce Babci. Uczestnikami zdarzenia są Czerwony Kapturek, Wilk i Drwal z siekierą. Zarzuty są poważne: zakłócenie spokoju, zamiar zjedzenia Babci oraz posiadanie siekiery bez pozwolenia. Wkrótce poznamy wersję dramatycznych wydarzeń w domku Babci opowiedzianą przez Wilka, Kapturka, Babcię i Drwala. Okaże się, że każdy ma jakiś sekret.

Merope · Wysłany: Sob 21:01, 04 Mar 2006 Temat postu:

Tak, też polecam Czerwonego Kapturka i jego prawdziwą historię.
A ja polecam sequel znane filmu Underworlda, czyli: Underworld: Evolutiom
Trochę o filmie:
Opowiada ona o dalszych mrocznych przygodach wojowniczki Seleny na tle odwiecznej wojny Arystokratycznych Wampirów oraz rasy brutalnych Lykanów. Cofniemy się do czasów prehistorycznych, poznamy dalsze dzieje rodzącego się uczucia pomiędzy Seleną z Michealem.

Naprawde polecam film, chociaż nie jest tak dobry jak pierwsza część. Całość dzieje się w nocy i czasami dobrze go nie widać, ale dźwięk jest piękny.

Sorrow · Wysłany: Sob 23:00, 04 Mar 2006 Temat postu:

O gustach się nie dyskutuje, ale dodam coś od siebie Smile

Underworld: Evolution to jedna z gorszych ekranizacji komiksów jakie widziałem. Pierwsza część mi się bardzo podobała a to to jest kicha jakich mało - dźwięk jest klimatyczny, ale stwierdzenie, że film nie jest tak dobry jak pierwsza część to jak powiedzieć, że - Syrenka nie jest tak dobra jak np Ferrari

Hmm niby jest to topic o polecanych filmach, ale może też warto ostrzegać ludzi przed przysłowiową kaszanką.

Byłem na filmie Hostel i się zawiodłem. Fabuła jest tak głęboka jak łyżka do herbaty. Miał to być horror a z przykrością stwierdzam, że film można podzielić na 2 części.

Pierwsza połowa to połączenie przygłupiej komedii z lekkim pornosem w kiepskim wydaniu, a druga połowa to hmm, niby horror ale tak naprawdę to wszystkie drastyczne sceny są tak przedstawione, że nic nie widać. Jest jedna scena, która jest "niesmaczna". Podsumowując - nie idźcie.

Nathalie · Wysłany: Nie 13:58, 05 Mar 2006 Temat postu:

a ja polecam film: Spacer po linie.
Jest to film biograficzny o Johhny'm Cashu.- piosenkarzu country, jednakże myslę, że może spodobać się każdemu, nawet jeśli nie lubicie tego typu muzyki... fantastyczne kreacje Phoenix'a i Whiterspoon i przebojowe piosenki robią swoje Very Happy

TROLL · Wysłany: Śro 22:38, 08 Mar 2006 Temat postu:

Ja byłen na ja wam pokaże ze dziewczyną i co tu doużo muwic połowy filmu nie pamientam gdyż bylismy zajęci soba ale z tego co oglądałem to zajebisty film
TROL!!!ja ci dam za to "zajebisty"!!!Moder Złośliwy i wkurzony nie na zarty!

Sorrow · Wysłany: Śro 23:05, 08 Mar 2006 Temat postu:

Tak samo jak Lady Vader polecam Czerwonego Kapturka - wymiata. Coś wspaniałego, fabuła świetna i nawiązania do niektórych filmów też fajne (XXX, Mission Impossible...)

Nie przepadam za polskimi filmami ale bardzo polecam "Tylko mnie kochaj". Podczas tego filmu mój instynkt ojcowski się obudził z letargu i przez kilka dni nie myślałem o niczym innym jak o tym aby mieć córkę. Poszedłem na to drugi raz Very Happy

Film "Jak w niebie" nie jest porywający ale dosyć sympatyczny. To coś w rodzaju "Uwierz w ducha" z Demi Moore i Patrickiem Swayze ale bardziej komediowo-romantycznie niż na smutno Smile

Louis · Gość

A ja polecam wszystkim "Kod leonarda da Vinci", bo chociaz jeszcze nie ma tego wkinach to przeczytalam ksiazke i musze powiedziec, ze jest swietna!

jesli idzie o tego kapturka- zamierzam isc w sobote. naprawde jest taie fajne?znaczy-mozna sie pośmiac?

Nathalie · Wysłany: Pią 14:52, 10 Mar 2006 Temat postu:

Sorrow · Wysłany: Sob 17:34, 18 Mar 2006 Temat postu:

Postanowiłem trochę pospam... znaczy się odświerzyć ten temat Wink

Po pierwsze co się tyczy Kodu Leonarda da Vinci - zgadzam się z Nathalie, że główną rolę żeńską spiep... Wink

(Ludzie co z wami? każdy chce być "trendi" to przeczytał Kod..., weźcie Anioły i Demony to dopiero zobaczycie co to jest Very Happy

)

Byłem właśnie na filmie Crash (w polskim tłumaczeniu "Miasto Gniewu" - był ktoś może?).

Film jest tak świetny, że po prostu nie sposób tego opisać. Streszczenie znajdziecie sobie w necie - ja tylko od siebie napiszę, że film jest właśnie o stereotypach i uprzedzeniach. Głównie uprzedzenia dotyczą rasizmu (jezu jak ja nienawidzę rasistów - podobnie jak ludzi, którzy twierdzą, że homoseksualiści są kimś gorszym - normalnie bym takich pozabijał!). Najlepszy film jaki widziałem w tym roku (a do kina chodzę prawie na każdy Razz

)

Do Sklawinii (bo podobno oglądałaś Jarhead - ten film jest jeszcze lepszy - jeszcze lepsze studium psychologiczne, więc polecam )

Midnight · Wysłany: Sob 19:42, 18 Mar 2006 Temat postu:

Nathalie, mi też się "Kod Leonarda da Vinci" jako książka raczej nie podobał. Ale chyba jestem "trendi", bo przeczytałam i to nawet cały Very Happy

No cóż, zobaczymy jak będzie z filmem.
"Miasto gniewu" oglądałam i też mi się podobał Very Happy

No, w końcu film dostał Oscara, więc taki beznadziejny być nie może Wink

Obejrzałam z przyjemnością i chętnie bym do niego wróciła.

Scarlet witch

Obecnie, to co można obejrzeć w kinach:
Dla rozluźnienia - Epoka Lodowcowa II (gorsza od I, ale można się pośmiać), Casanova (hm...fajny aktor, lekka fabuła ale nie nudna), Czerwony kapturek (nie polecam, spałam na nim), Francuski numer (jesteś zmęczona/y i nie chce Ci się myśleć, możesz iść. Kilka śmiesznych momentów), Ja wam pokaże (dużo gorszy od Nigdy w życiu, jedna wielka reklama Fantazji).
Dobra widowisko - Wyznania Gejszy (wizualnie świetny, reszta też ujdzie. Bardzo przyjemny), Opowieści z Narni (jeżeli ktoś nie interesuje się fantastyką oraz jej nie czyta, to może mu się spodoba. Jak nie, to rażą błędy).
Wyślij umysł - The weatherman (taki Amerykański dzień świra, ciężki ale warto iść. Nicolas Cage bardzo dobrze zagrał).
Wypisałam te filmy, które widziałam.

Shadow

Ostatnio w kinie byłam na "Epoce Lodowcowej: Odwilż". Jak dla mnie to film super i nie umiem powiedzieć która część była lepsza.
A nie wiecie kiedy w końcu będzie "Piraci z Karaibów 2" ? Ja nie mogę się doczekać tego filmu.

Sorrow

Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka
Polska premiera: 21.07.2006

Dziękuję za uwagę i polecam się na przyszłość Very Happy

Shadow

Dzięki Sorrow Very Happy

21.07 ? Dlaczego tak późno Sad

W Cinema City plakaty wiszą już od stycznia.

Sorrow

Wiem, ale przy takich produkcjach to normalne, a my musimy cierpliwie czekać Mad

ClaudSs

Ja uwielbaiam chodzić na horrory , szczególnie z Aubrey , która tak ładnie piszczy . Byłam na ,,Egzorcyzmach Emili Rose" , na ,,Shhuter-widmo" , ,,Tekasańska masakra piłą mechaniczną" zaś ostatnio na ,,Pile II" .

Shadow

Ja też mam teraz manię na horrory. Ale częściej wypożyczam je na DVD.
Jakoś nie boję się horrorów. ,,Egzorcyzmach Emili Rose" wcale nie były dla mnie straszne, a moje koleżanki piszczały na tym filmie.
Ostatnio byam na "Oszukać Przeznaczenie 3". To też mi się nie śmiło o nocach. Filmy z tej serii są raczej niesmaczne niż straszne.

Midnight

Mnie też horrory raczej nie ruszają... Moje koleżanki piszczą i zakrywają oczy, a ja nic. Przecież to tylko film, nie? "Egzorcyzmy Emily Rose" na przykład nie były dla mnie prawie w ogóle straszne...
A co do "Oszukać przeznaczenie" to ogólnie tego nie lubię, żadna część mi się nie podobała Very Happy

Scarlet witch

Jeżeli cenicie dobrą grę aktorską, idźcie na Kod Da Vinci, większość aktorów była świetna, a film też niczego sobie.

Delf

Teraz nie mogę sie doczekać, zeby pójść do kina na Kod da Vinci.
Ubustwiam książkę, więc może jej filmowa ekranizacja okaże sie wciągająca?
Zanim jednak w moim mieście zaczną to grać, to minie trochę czasu...
I to chyba tyle.
Pozdrawiam
Delf

telum

Scarlet, byłaś już??!!
Ja tez muszę iść na Kod, ale dopiero w przyszłym tygodniu będę miała czas:/
Juz nie mogę się doczekać^^
A ostatnio byłam na "Wszystko gra". Świetny film, bardzo zaskakujący(jak to filmy Allena:P)No i oczywiście fajni aktorzy. Ach ten Jonathan...mrrr:P

Scarlet witch

Byłam w dzień premiery, na drugim seansie Wink

. Straszyli mnie Ci, co sobie zarezerwowali, że nie dostane (dzwoniłam też, ale się nie mogłam do kas dodzwonić), ale kupiłam dla siebie i koleżanki. Połowa sali była pusta…
„Wszystko gra” widziałam, był świetny, chociaż zbyt długi początek. Koniec mnie zaskoczył, nie mogłam uwierzyć Razz

.

Deed-li-yah

Ja polecam Silent Hill - jesli ten film będzie miał choć w połowie tak dobry klimat i fabułe jak którakolwiek z części gry to napewno warto sie wybrac <3. Muza genialna - to juz wime na pewno patrząc na to kto ja napisał.

Rachele

The Da Vinci Code... polecam!!! z właszcza, że Paul Bettany gra w nim Silasa^^ Mi się naprawdę podobał ten film i mimo krytyki pod jego adresem to warto iść, a te dwie godziny nie będą zmarnowane.

Widział już ktoś może Jasminum??

Deed-li-yah